Październik
„Październik stoi u dwora, wykop ziemniaki z pola”
Co prawda nie mieliśmy wykopków ale z wielką radością i smakiem obchodziliśmy w październiku „Dzień ziemniaka”. To już nasza tradycja, że co roku w ten dzień pieczemy ziemniaki dla nas i naszych rodziców. Wszyscy zajadaliśmy się ze smakiem 😀
Wiele jeszcze było atrakcji w tym miesiącu: był u nas teatrzyk z bajką „Jaś i Małgosia”, odwiedzili nas studenci z UKSW ale nic nas tak bardzo nie ucieszyło jak wycieczka do stadniny koni „Patataj”. Spędziliśmy tam miłe chwile, jeżdżąc bryczką i na kucykach, oglądając stadninę i wszystkie te rzeczy, które są potrzebne dla koników ale mają trudne nazwyJ Skorzystaliśmy z okazji i trochę czasu baraszkowaliśmy na placu zabaw. Żegnajcie koniki, mamy nadzieję, że jeszcze się zobaczymy…
[print_gllr id=793]